gotowanie , porady
Admin
Osoby, które twierdzą, że nie lubią ryb, często tak naprawdę nie lubią jedynie zapachu rybiego mięsa. Jest kilka prostych sposobów, by się go pozbyć albo przynajmniej znacznie zmniejszyć jego intensywność:
• przez 2-3 godziny moczymy rybę w mleku z pieprzem albo w sosie z kiszonych ogórków, potem osuszamy ją i przyrządzamy według przepisu;
• obkładamy sprawioną rybę pokrojonymi w talarki lub startymi jarzynami (cebula, seler, pietruszka), przykrywamy i przez 2 godziny trzymamy w chłodzie;
• gotujemy rybę w esencjonalnych wywarach warzywnych z dodatkiem soku z cytryny lub z kiszonej kapusty.
Offline
Admin
Aby usunąć przykry zapach ryby lub cebuli z rąk należy je umyć w słonej wodzie i skropić ręce cytryną.
Aby usunąć zapach ryby z patelni należy przetrzeć ją fusami z herbaty
Talerze oraz sztućce po rybach, śledziach, cebuli należy na kilka minut zanurzyć w zimnej wodzie z solą, a następnie umyć ciepłą wodą. Będą wówczas idealnie czyste, nabiorą ładnego połysku oraz będą całkowicie pozbawione przykrego zapachu.
Zapach smażącej się ryby będzie mniej intensywny, jeśli do skwierczącego na patelni tłuszczu dodamy parę kropel soku z cytryny.
W celu pozbycia się przykrej woni śledzi z naczyń, należy je przed umyciem spłukać zimną wodą.
W celu usunięcia silnego zapachu przy smażeniu ryby, należy do oleju włożyć obrany i pokrojony na cząstki ziemniak.
Aby usunąć nieprzyjemny zapach flądry należy podczas czyszczenia usunąć również skórę z ciemnej strony ryby.
Gotując rybę o silnym zapachu (dorsz, flądra, sum, makrela, szczupak) należy dodać dużo warzyw
i przypraw oraz na jeden litr wody pół szklanki soku z kiszonych ogórków lub około 50g octu.
Jeżeli do wody, w której gotujemy rybę wlejemy troszkę mleka, straci ona nieprzyjemny zapach i będzie delikatniejsza w smaku
Offline
Dokładnie takie mydło jest bardzo tanie i rzeczywiście pomaga. Zresztą oprócz mydła można polecić pochłaniacz zapachów do lodówki. Też rewelacyjny produkt
Offline
To prawda. Sposób na pozbycie się zapachu ryby podany przez tomilondyna jest dobry. Ja też od lat stosuję tą metodę. Córka nie lubi zapachu bagiennego zapachu karpia ale po kilkunastogodzinnym moczeniu w mleku a potem obłożeniu cebulą karp (i inne ryby) tracą niechciany zapach.
Offline